www.pieswpoznaniu.fora.pl

Mawet

Cześć.

Zastanawiam się, czy w październiku zabrać ze sobą na studia(jeśli się dostanę) swoją suczkę. Ona nigdy nie była w tak dużym mieście, a tym bardziej nie na dłużej. Obawiam się, że to nie jest dla Niej odpowiednie miejsce. Obecnie mieszkamy w małym miasteczku i często spaceruje bez smyczy, może sobie pobiegać i w ogóle. Confused

Tutaj musiałaby zostać u mojego Chłopaka, na wsi. Jednak Jego całymi dniami nie ma w domu..
A co Wy o tym sądzicie? Czy to dobry pomysł, aby zabrać Ją do Poznania? Question

haflinger

Nasz Elmo tez na wsi chodzi bez smyczy Smile

w mieście przy ulicy go zapinam a w parkach spuszczam Smile

często chodzimy nad warte, cytadele i na psie wybiegi i tam może poszaleć Smile

bartish

Wydaje mi się, że akurat w Poznaniu jest na tyle dużo miejsc zielonych, że bez problemu można znaleźć miejsce, w którym pies może swobodnie sobie luzem pobiegać. Ot chociażby wspomniane wybiegi, Cytadela, tereny nad Wartą, cały Lasek Marceliński... Wink

.

Qsiax33

kala_karola

ja studiuję, pracuję dorywczo i mam psa Smile

Moja sunia już się przyzwyczaiła, że do południa siedzi się grzecznie w domu i śpi a wieczorami jest czas na szaleństwa na dworze Smile

Wybiegi są super sprawą, kilka w mieście ich już jest i naprawdę warto zabierać psiaka czasem w takie miejsce. Parki też są w zasadzie na każdym osiedlu, ale ze spuszczaniem ze smyczy nie wiem jak jest, ja mojej nie spuszczam, jak spotkasz straż miejską mogą być problemy, bo w teorii zakaz jest.
Czasowo wszystko da się pogodzić, ja mam haszczaka i spokojnie znajdujemy czas na porządne wybieganie się Smile

jeśli chodzi o przewóz psa komunikacją miejską, to jest darmowa, co też jest dużym plusem Smile

Zawsze można poszukać jakiegoś mieszkania w spokojniejszej okolicy, żeby psiak tak bardzo nie stresował się w samym centrum Wink

Mawet

Wybiegi? A czy tam jest na pewno bezpiecznie? Obawiam się, że spotkamy jakieś mało przyjazne psiaki i będą spięcia. Confused

A jeździcie ze swoimi pupilami komunikacją miejską? Nie wiedziałam, że jest ona darmowa. Jest jedno ale. Trzeba mieć na pewno psa w kagańcu, a niestety na chowa nie ma kagańców. Mad

Co do miejsca zamieszkania to zaraz przy UP.

kala_karola

Raczej na wybiegi przychodzą rozsądni właściciele z nieagresywnymi psiakami, ale wiadomo - może się zdarzyć, że jakieś psiury wybitnie sobie do gustu nie przypadną i mimo, że nigdy wcześniej nic nie zrobiły to spięcia się zdarzają, ale to zależy już od indywidualnego psa i są to sytuacje bardzo rzadkie.
Niby mowa o kagańcach jest, ale wiele zależy od kierowcy/motorniczego. Ja zakładam kaganiec tylko wtedy, jak kierowca zwraca uwagę, ale da się przejechać bez Wink

si

Nie ma fizjologicznych dla chowów? Przeglądałam jakiś czas temu ofertę i pisali że "wykonamy kaganiec na każdego psa" Smile

A tak przeważnie to wystarczają haltery, my też na takim jeździmy i jeszcze nas nie wyproszono, zresztą na paragonie widnieje kaganiec, a w przepisach nie ma uściślenia jaki to ma być kaganiec.
Przy AR masz park Sołacki, kawałek dalej Rusałkę, Strzeszynek.
Nad Rusałką jest wybieg dla psów, zresztą w Parku Wodziczki ( poprawcie jeśli się mylę) też jest wybieg dla psów, a już na pewno są spotkania psiarzy. 15 min piechotą od UP jest Cytadela. Parę przystanków w stronę Piątkowa jest wybieg na Chrobrego i nieco dalej tereny za campusem UAM. Więc super miejscówka i baza wypadowa, bierz dziewuchę ze sobą Smile

Mawet

kala_karola

Wiesz, może lepiej nie wybieraj się na przejażdżki komunikacją w godzinach szczytu, ale tak to my ani razu nie spotkaliśmy się z niechęcią pasażerów - wręcz przeciwnie, zdarzają się tacy, co pieska zawołają, zapytają co za rasa itp., często chcą głaskać a że moja to uwielbia i od razu się wita i macha ogonem to w ogóle jest szał Razz

A z tego co widziałam zdjęcia - Twój psiak będzie wzbudzał ogromne zainteresowanie, co w podróżach komunikacją jest korzystne Razz

bartish

si

Mawet

haflinger

Nam sie niestety przytrafiły dwie nie miłe sytuacje na wybiegach, ale to wina Ludzi, którzy przychodzą ze swoimi agresywnymi psami na wybiegi, no niestety, ale od dłuższego czasu jest spokój, nawet ogromne psy są delikatne dla Elmusia Smile

jakbyś chciała uniknąć wybiegów zawsze możesz umówić się z nami i razem się wylatają Smile

ja chodze nad Wartę, jest miejsce w którym można chodzić bez smyczy, teraz tam chodzimy bo aktualnie Warta wylała, a zawsze chodzimy na dół i tam sobie biega Smile

i Cytadela Smile

na Cytadeli pstrykam foty Smile

a jeśli chodzi o tramwaj to kaganiec mam w ręce, bo Elmo nienawidzi kagańca i sobie ściąga Sad

ludzie pytają czy można pogłaskać, jeszcze nikt bez pytania go nie dotykał Smile

no i nie zdarzyło się, żeby komuś się nie podobało, że jedziemy z psem, zazwyczaj sa ochy i achy Smile

a jeśli ktoś ma z tym problem... no to już jego sprawa Smile

Qsiax33

ja z Samirem jeżdżę bez kagańca, bo na niego nawet nie wiem czy dostane pasujący, ludzie normalnie reagują i jak widzą że trzymam psa aby do nich nie podchodził to też nie pchają sie z rękoma, o dziwo nie spotkałam sie jeszcze z narzekaniem na to że piszczy jak jedziemy Very Happy

nawet jak jest dużo ludzi Very Happy